Pierwsze kroki na blogu postawione, teraz czas na coś poważniejszego - pierwszy swatch. Żeby było jak należy, zaczynam od mojej ulubionej marki - Essence - oraz jednego z najbardziej ulubionych ostatnimi czasy cieni - 42 Mystic Purple.
Cień kupiłam zaraz po tym, jak pojawił się w ramach nowości Essence. W sklepowym oświetleniu prezentował się jako najzwyklejszy, lekko pobłyskujący szaro-srebrzysty cień. Dopiero w dziennym oświetleniu ukazał swoje holograficzne (jak obiecuje producent) właściwości. W zależności od kąta padania światła, cień mieni się na srebrno-fioletowo. Uwielbiam go w połączeniu z innymi fioletami, szczególnie z eyelnierem Essence Berlin Rocks. Solo również prezentuje się bardzo ładnie, choć raczej subtelnie.
Jeżeli chodzi o trwałość, używam go jedynie na bazie Virtuala i tak wytrzymuje cały dzień bez najmniejszych oznak blaknięcia/osypywania itp.
Co: Essence holograficzny cień do powiek, 42 mystic purple
Ile: Około 7zł za 2,5g
Jak: 8.5/10
Z powodu kiepskiej pogody, swatche niestety wykonane w sztucznym świetle. Jednak moim zdaniem dość nieźle oddają kolor.
Ostatnie zdjęcie wykonane w świetle dziennym, choć mocno pochmurnym. Cień mieni się bardziej fioletowo niż wyszedł na zdjęciu, ale bardzo ciężko złapać jest ten jeden odpowiedni moment, kiedy cień ma najbardziej fioletowy odcień.
PS1: Uff, debiut swatchowy bywa stresujący. Mam nadzieję jednak, że swatche okażą się dla Was przydatne, a moje dłonie nie sprawią, że uciekniecie sprzed monitora z krzykiem ;) Wszystkie sugestie dotyczące zamieszczania zdjęć, organizacji bloga oraz recenzji samych w sobie bardzo mile widziane.
PS2: W ramach pierwszego "poważnego" posta chcę podziękować mojemu Lubemu za zrobienie heada oraz avatara na bloga. (Tak, to jest kot. Kot w kosmetyczce. Ogona nie ma, bo Photoshop nie chciał współpracować w tej kwestii :P).
prezentuje się zachecjąco:)
OdpowiedzUsuńlubie takie kolorki na zime :)
OdpowiedzUsuńFakt, ten kolor jest dosyć mocno 'zimowy' ;)
OdpowiedzUsuńale można go ciekawie skomponować, na wieczór by mi sie taki marzył ;D pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSprawię sobie na jesień. DziękI!:)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo, cieszę się, że swatch się podoba :)
OdpowiedzUsuńKochana też mam ten cień! Jest on wspaniały! :)) Pięknie wygląda na imprezach :))
OdpowiedzUsuń