28 lutego 2013

Moja toaletka (photo heavy)

Ten post to dokładnie 250-ty post na blogu :). Od dłuższego czasu też obiecywałam Wam post o mojej toaletce, więc stwierdziłam, że to dobra okazja do napisania go właśnie teraz ;). Wczoraj minął 10-ty dzień od momentu zamieszkania w nowym gniazdku, zadomawianie się jeszcze ciągle trwa, choć przy mojej niecierpiącej zmian naturze oczywiście nie odbywało się to całkowicie bezboleśnie... ;). Ale z dnia na dzień wszystko zaczęło się coraz lepiej układać i teraz już właściwie wszystkie strachy umknęły.

Koniec prywaty, pora na gwoździa programu - moją toaletkę i komódkę, która jest niejako jej przedłużeniem. Zarówno meble, jak i większość "akcesoriów" pochodzi z Ikei, na dole posta zamieszczę listę z nazwami i cenami produktów.


Toaletka oczywiście znajduje się w sypialni. Mieszkanie mamy na poddaszu, więc ciężko było ze znalezieniem idealnego miejsca względem okien, ale toaletka znajduje się na przeciwległej ścianie do tej z oknami, więc nie jest źle ;). Pufka na razie jest ukradziona z salonu (w komplecie z narożnikiem dostaliśmy 2 pufy), w przyszłości zastąpi ją pufa po mojej babci, tylko czekam, aż teściowa uszyje mi na nią pokrowiec, bo jej obicie woła o pomstę do nieba.


Tuż obok toaletki znajduje się wejście do garderoby, stąd też mam lustro zarówno przed, jak i obok siebie, bo drzwi do garderoby są przesuwne i składają się z dwóch paneli, jeden z nich to właśnie lustro. Obok toaletki stoi komódka, w której trzymam zapasy kosmetyków i niektóre z urodowych "akcesoriów", a na komódce urządziłam sobie biżuteryjną półeczkę, na której króluje wieszak na kolczyki, który dostałam w Święta od Narzeczonego.


Przechodząc do szczegółów, w lewym rogu toaletki stoją moje perfumy. Jak widać, moja kolekcja jest stosunkowo mała i zawiera tylko dwie pozycje perfum "z prawdziwego zdarzenia" ;). Są tutaj: Escada Magnetism, Beyonce Pulse (perfumy + dezodorant perfumowany), woda toaletowa Essence z LE Vampire's Love, woda toaletowa Adidas Natural Vitality wygrana u Belli oraz dwie miniaturki z Yves Rocher - Vanille Noire i Tendre Jasmin.


Po lewej stronie lustra stoją moje puchatki, czyli pędzle do twarzy :). Kolekcję zdominowały pędzle Real Techniques, które szczerze uwielbiam. W przyszłości być może napiszę posta o mojej kolekcji pędzli, ale jeśli macie jakieś konkretne pytania, piszcie w komentarzach.


Po prawej stronie lustra znajdują się rzeczy, które widzicie na zdjęciu: moje palety, czyli GlamBox i 2 Sleeki (zabrakło dla nich miejsca w szufladzie, a wydaje mi się, że są na tyle estetyczne i na tyle często w użyciu, że nie muszę ich chować na siłę), pędzle do twarzy, lusterko stojące (wiadomo, marzy mi się podświetlane BaByliss, ale na razie zadowalam się dwustronnym ikeowskim ;)), biały pojemniczek na waciki oraz Tangle Teezer.


Po prawej stronie lustra stoją pędzle do makijażu oczu - na zdjęciu  kolekcja wygląda dość biednie, ale jest ich jednak całkiem sporo ;). Jednak oczywiście gdy tylko nadarzy się taka okazja i fundusze pozwolą, będę powiększać swoją kolekcję, kilka typów już mam na liście życzeń :).


Waciki i patyczki kosmetyczne - pierwotnie ich nie przewidywałam, ale kiedy podczas wykonywania pierwszego makijażu przy toaletce musiałam biec do łazienki po patyczki higieniczne, decyzja o zakupie jakiegoś specjalnego pojemniczka podjęła się sama :P. Pojemniczek ma przykrywkę, którą do zdjęcia zdjęłam, kupiłam go w Castoramie za jakieś 6zł.


Moja kolekcja lakierów do paznokci zamieszkała w toaletce, choć sądziłam, że nadal będą mieszkać w jakimś pudełku. Tutaj jednak mają się bardzo dobrze :). Jedyny minus - szuflada ma opcję "domykania", tzn. jak ją dopchnę do początku blatu, dalej przeskakuje już sama i się domyka, przez co siła "odrzutu" popycha lakiery do tyłu, stąd ta luka przed rzędem lakierów z przodu szuflady :P. Muszę chyba coś za nimi z tyłu położyć.


Wkładka nr 1, lecimy po kolei ;). Całkiem z lewej są jakieś rzadko używane przeze mnie produkty - jakaś zabłąkana maseczka do twarzy, płyn do pigmentów z Kobo, brokat Essence i szminki, których rzadko używam. Poniżej zamieszkały kabuki EcoTools, których ostatnio jakoś rzadko używam i puszek z pudru Inglota, którego też używam bardzo sporadycznie i trzymanie go w opakowaniu tylko utrudniało mi używanie pudru. U góry w większej komorze zamieszkały rozświetlacze (w pudełku po Nivei jest rozkruszony rozświetlacz Essence), bronzer i puder w kamieniu (który docelowo trafi do torebki, jak przypomnę sobie, żeby go tam włożyć :P). Poniżej puder sypki, dwa róże i korektor. W podłużnej komorze z prawej mieszkają tusze do rzęs, korektor do brwi, zalotka i paletka cieni Wibo (bo najbardziej pasowała tam rozmiarem :P).


We wkładce nr 2, idąc od lewej mieszkają: kredki do oczu, które od góry trzymają dwa róże w kremie (ten z Balleriny muszę w końcu wykończyć, jest go tam odrobina, a ten ze stałej kolekcji kupiłam za 3,99zł na wyprzedaży, tak o, świadoma, że to raczej bubel, w sumie to nie używałam go jeszcze ani raz :P). W górnej większej przegródce mieszkają podkłady, krem tonujący Alterry, baza pod makijaż i baza pod cienie.  Poniżej, jak widać, mam ułożone moje cienie w kremie plus jeden sypki z MySecret. Poza tym jeszcze jeden pojedynczy wypiekany cień z Hean i 3 próbki pefrum ;). W górnym prawym rogu mieszkają moje eyelinery, a pod nimi akcesoria do włosów - klamry, gumki, spinki.


Na komódce obok toaletki, jak wspominałam, mam kącik biżuteryjny. Trzymam tutaj 2 pary okularów przeciwsłonecznych (z tyłu), stojak na kolczyki, pudełeczko, w którym kiedyś dostałam komplet biżuterii od Lubego, a obecnie jakieś samotne kolczyki i mały stojaczek na kolczyki-wkrętki. Teraz jeszcze stoi tam mała kasetka na biżuterię (z Biedronki, pokazywałam ją tutaj), gdzie trzymam bransoletki, naszyjniki i pierścionki . Zwykle tutaj leży też zegarek i komplet biżuterii, który noszę najczęściej, chyba, że aktualnie mam go na sobie ;).


W dolnej szufladzie komódki trzymam pudełko, w którym są wszystkie pary kolczyków, które są zepsute, nie mają pary, lub po protu mi się nie podobają, a żal mi je wyrzucać. Na tym pudełku leży pudełko po biustonoszu Panache, a w nim wszystkie "ładne opakowania" - opakowania po paletkach Sleeka, jakaś torebeczka z Sephory itp. Nie wiem czemu, ale lubię zostawiać takie rzeczy ;). Poza tym mieszkają tutaj zestaw do woskowania i wszystkie kosmetyki do woskowania potrzebne. Jak widać, znalazł się też masażer, który kupiłam w wakacje i użyłam chyba raz :P.


W górnej szufladce (przepraszam za ciut rozmazane zdjęcie...) trzymam głównie zapasy i akcesoria do manicure. W żółtym pudełku mam wszelkie akcesoria do manicure - pilniczki, stemple, preparat do skórek, cążki, patyczki, sondy, wzorniki itp. Obok leży kilka kosmetyków, które jeszcze czekają na swoją kolej, bawełniane rękawiczki i siateczka z kosmetykami na wymiankę. Na zdjęciu jest jeszcze pudełeczko po pierścionku zaręczynowym, które obecnie już leży na wierzchu ;).

I to by było na tyle :). Mam  nadzieję, że post Was nie znudził, a wręcz przeciwnie, zaspokoił Waszą ciekawość ;). Ja do tej pory wszystkie swoje kosmetyki trzymałam w łazience, razem z kosmetykami Mamy i Siostry, więc taka toaletka to duża zmiana i inny rytuał malowania, niż na stojąco przed lustrem w łazience. Wiadomo, że jest to pewien wydatek, ale w sumie i tak zamknęłam się w mniejszej kwocie, niż planowałam, a toaletka na pewno posłuży mi długi czas.

Wszystkie produkty, które wchodzą w skład mojego centrum dowodzenia możecie znaleźć w Ikei:
Toaletka - Malm, 299,99zł
Komódka - Malm, 129,99zł
Lustro wiszące - Kolja, 39,99zł
Lusterko stojące - Trensum, 29,99zł
Stojaczki na pędzle - oryginalnie świeczniki-lampiony - Skurar, 5,99zł
Wkłady do szuflad - Antonius, 6,00zł
Lampa - Basisk, 39,99zł
Kosz na śmieci - Fniss, 3,59zł

PS: Dziś stuknęło mi, poza 250-tym postem, 666 obserwatorów :> Zrobiło się szatańsko :D Dziękuję!

140 komentarzy:

  1. Piękna ! :D Uwielbiam białe meble. Twoja toaletka jest wręcz rewelacyjna, wszystko zorganizowane, uporządkowane i takie hmm.. kobiece ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! :) Ja lubię białe meble, ale bez przesady, akurat w całym mieszkaniu toaletka to jedyny "biały" kącik, poza tym w kuchni mamy "kakaowe" meble, a w salonie i pozostałe meble w sypialni to ciemny brąz :)

      Usuń
  2. Ślicznie, muszę powiedzieć, że mam podobnie :) Biel, biel, biel :)Ostatnio z kim nie rozmawiam, to wszyscy meblują się na biało :) Wieszak na kolczyki - ekstra, zapoluję na taki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak pisałam wyżej, na biało w mieszkaniu mam tylko toaletkę właściwie :) Choć nie powiem, biel mi się bardzo podoba :)
      Wieszaka szukaj na Allegro, tam takie są :)

      Usuń
  3. Bardzo ładnie, przejrzyście :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Faktycznie, z tą przejrzystością mi się udało, wszystko ma swoje miejsce i po wykonaniu makijażu ogarnięcie wszystkiego to kwestia sekund :)

      Usuń
  4. Jejku jaki porządeczek:) Świetne to Twoje centrum dowodzenia:) Szczególnie spodobały mi się te pojemniki na pędzle:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Mnie też te pojemniki-świeczniki urzekły, a kosztowały grosze! :)

      Usuń
  5. Zepsułam Ci szatańską liczbę obserwatorów.:D
    A toaletka jest piękna, marzy mi się taka od dawna.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, bardzo mi miło, dla nowych Obserwatorów warto psuć najładniejsze numerki ;) Dziękuję bardzo.

      Usuń
  6. Podoba mi się Twoja toaletka;) Gdy się przeprowadzę, na pewno sobie taką sprawię:) Ten kącik biżuteryjny od razu przykuł moją uwagę. Również muszę sobie zorganizować taki stojak, ponieważ trzymanie biżuterii w szkatułce wiąże się z tym, że zazwyczaj używam tych rzeczy, które są na wierzchu;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) To chyba najpopularniejszy model toaletek ever, więc marzenie jak najbardziej do spełnienia ;)
      Ja też tak miałam, że jak biżuteria leżała skotłowana w jednym miejscu to ciągle nosiłam jeden i ten sam komplet, a teraz mam wszystko na widoku i pewnie wróci u mnie różnorodność :)

      Usuń
  7. Jestem pod wrażeniem :) Cudownie to urządziłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  8. przecudna masz ta toaletke :)

    OdpowiedzUsuń
  9. W ogóle gdzie kupiłaś ten gadżet na biżu? :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodzi Ci o ten stojak? :> Narzeczony upolował na Allegro, wpisz stojak na kolczyki, dużo tego mają (albo przynajmniej mieli w okresie świąt :P).

      Usuń
  10. Bardzo fajnie to wszystko urządziłaś :) Mi też się marzy toaletka, ale jeszcze przynajmniej jakiś czas pozostanie w kwestii marzeń.

    PS. Po co coś kłaść za lakiery, nie lepiej wypełnić lukę nowymi kolorami? ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ja na swoją też czekałam i gdyby nie szalony los, pewnie poczekałabym jeszcze dłużej :) Marzenia są jak najbardziej do spełnienia :)
      Co do PSa - hahaha, racja! Okej, to zacznę działać w tym kierunku!

      Usuń
  11. Boze jak pieknie.... naprawde mega Ci zazdroszcze:))

    OdpowiedzUsuń
  12. pięknie wszystko posegregowane :) ahhh jak mi się marzy toaletka

    OdpowiedzUsuń
  13. taka toaletka to moje marzenie, jednak mam za male mieszkanie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z czasem może znajdzie się jakiś wolny kącik :)

      Usuń
  14. gustownie elegancko, a przede wszystkim bardzo pomyslowo wszystko zaprojektowane:)))podoba mi sie i to bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Ikea bardzo pomaga w takich praktycznych rozwiązaniach ;)

      Usuń
  15. oj marzy mi się taki kącik :P u mnie bałagan na 150:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akurat w kosmetykach zawsze lubiłam trzymać porządek, bo to takie moje królestwo ;) Ale teraz jest 100 razy lepiej, niż było kiedyś :D

      Usuń
  16. wszystko na swoim miejscu, poukładane :) pięknie :) u mnie nie zmieściłaby się toaletka ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) To właśnie lubię, o wiele łatwiej tak utrzymać porządek, kiedy wszystko ma swój kąt ;) A miejsce na toaletkę może znajdzie się z czasem? :)

      Usuń
  17. Cudowny kącik :) Mam nadzieję, że w przyszłości będę mogła sprawić sobie coś podobnego :D

    OdpowiedzUsuń
  18. świetnie się to wszystko prezentuje i jest praktycznie zorganizowane :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Praktycznie rzeczywiście jest, bardzo to ułatwia poranne upiększanie :)

      Usuń
  19. Pięknie wyszło! Ja też czaję się na ten sam model toaletki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) Ta toaletka jest chyba najpopularniejsza, ale nie bez powodu - jest ładna, pasuje do niemal każdego wnętrza, w dodatku bardzo funkcjonalna i za niewygórowaną cenę :)

      Usuń
  20. Też bym chciała takie królestwo :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Największe wrażenie zrobiła na mnie kolekcja biżuterii. O matko ile Ty tego masz! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, no sporo :D W liceum miałam prawdziwą kolczykomanię, uwielbiałam te duże i wyraziste, obecnie przerzuciłam się raczej na wkrętki, ale do tej kolekcji mam sentyment... W dodatku Narzeczony na moje osiemnaste urodziny podarował mi zestaw ponad 100 par, musiały gdzieś zamieszkać :D

      Usuń
  22. Odpowiedzi
    1. Dziękuję! ;) U mnie to zdecydowanie było jedno z tych mniejszych marzeń, cieszę się, że się spełniło :)

      Usuń
  23. Kolekcja lakierów i biżuterii ... dziewczyno oniemiałam :D Wielkie gratulacje za to ze udaje Ci się taki porządek utrzymać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okej, kolczyków mam dużo, ale co do lakierów, to w porównaniu z wieloma blogerkami, jestem w tyle :D Jest ich ok. 60-70 sztuk, wiele dziewczyn ma o niebo więcej ;) No i dziękuję bardzo, na szczęście udało mi się to wszystko dość funkcjonalnie urządzić, więc z utrzymaniem porządku idzie łatwo :)

      Usuń
  24. Świetny ten stojak na biżuterię:)

    OdpowiedzUsuń
  25. ślicznie :>
    ja planuję zakup komodki dla moich skarbów :>
    choć nie będzie tak uroczo jak u Ciebie na pewno się pochwalę :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :)
      Komódka to też bardzo fajne rozwiązanie, będę czekać na zdjęcia ;) Poza tym kto wie, może akurat ułoży się tak, że Twoja będzie jeszcze bardziej urocza? ;>

      Usuń
  26. Ale kolczyków!:D
    Toaletka cudna! Zazdroszczę:P

    OdpowiedzUsuń
  27. swietnie to wyglada! szkoda ze nie mam tyle miejsce zeby takowe cudo postawic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Miejsce z czasem może się znajdzie :)

      Usuń
  28. piekne miejsce;) mam nadzieje, ze ja też kiedyś bede miała swoją toaletkę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Na pewno kiedyś będziesz miała swoją własną :)

      Usuń
  29. Ech ten piekny eksponat spedza mi sen z powiek...Od dawna marzy mi sie takie cudenko,super organizacja,buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Skoro taka toaletka Ci się marzy, z pewnością w końcu się jej doczekasz :)

      Usuń
  30. Skąd pochodzą stojak na biżuterię i te wkładki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stojak na biżuterię kupił mi Narzeczony na Allegro, jak wpiszesz "Stojak na kolczyki", powinny Ci wyskoczyć, są różne rozmiary i kolory :)
      A wkładki pochodzą z Ikei, nazywają się Antonius i kosztowały 6zł.

      Usuń
    2. Przypomniałam sobie o tym stojaku (już je wcześniej kiedyś widziałam) i właśnie przeszukuję allegro:) Uważasz że jest to praktyczny i wart kupienia gadżet?

      Usuń
    3. Jeśli ma się sporą kolekcję wiszących kolczyków, to moim zdaniem warto :) Moje do czasu przeprowadzki miały dość fajną miejscówkę na sznurówkach przy oknie, a gdyby nie ten stojak to nie mam pojęcia, gdzie by je trzymała w nowym mieszkaniu... Tylko policz sobie na ile par kolczyków Ci jest potrzebny, bo są małe, średnie i duże, z tego, co się orientuję :) Ja mam ten największy, bo wg mnie ładniej się prezentuje, gdy każdy kolczyk ma "swoją dziurkę", ale można też w 1 dziurce wieszać 1 parę ;)

      Usuń
  31. Gratulacje z okazji napisania 250 posta i szatańskiej liczby obserwatorów xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :D Teraz już nie jest szatańsko, ale jeszcze bardziej mnie ten fakt cieszy ;)

      Usuń
  32. Śliczna ta Twoja toaletka ! :) Marzy mi się taka moja, wymarzona toaletka jednak ja wybrałabym nieco ciemniejszą kolorystykę, brązy.... :) Jednak póki co moje wszelkie fundusze pochłaniają opłaty za czesne :/ Niezłą masz kolakcję biżuterii, prawie tak jak ja :D Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) Mnie sumie też by brązowa bardziej pasowała, bo meble w całym mieszkaniu mam brązowe, ale taka biała też ma swój urok i sprawia wrażenie takiej schludności :) Poza tym, wyboru nie miałam, bo Ikea produkuje tylko białe toaletki, a mnie ten model bardzo odpowiadał ;) Kiedyś opłaty się skończą i może uda Ci się odłożyć trochę na toaletkę marzeń :)

      Usuń
  33. Mam taki stojak na kolczyki ale niestety cała biżuteria ekspresowo śniedzieje, w szufladzie nie dzieje się tak, więc nie korzystam już ze stojaka :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie zauważyłam śniedzenia, w sumie, spora większość mojej kolekcji to sztuczna biżuteria, więc nie ma za bardzo możliwości śniedzenia.

      Usuń
  34. Pięknie urządziłaś swój kącik :)

    OdpowiedzUsuń
  35. jaki porządek :D super
    osłonki i pojemniczki do segregowania mi się marzą - muszę Ikeę nawiedzić koniecznie
    no i zazdroszczę takiego miejsca :D ja na razie o toaletce marzę i wszystko cisnę w łazience :)
    a postów i liczby obserwatorów gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! ;) Porządek to zasługa funkcjonalności toaletki i wkładek do szuflad z Ikei, ogólnie Ikea-love ;) Ja też dotychczas mieściłam się w łazience, ale wiedziałam, że w nowym mieszkaniu muszę mieć swój toaletkowy kącik i na szczęście się udało :)
      I dziękuję jeszcze za blogowe gratulacje :)

      Usuń
  36. Bosko, bosko, bosko! Też marzy mi się taki kącik... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) Jak się marzy, to na pewno kiedyś się ziści :)

      Usuń
  37. Pięknie! Właśnie ja tak planuję zrobić swoją toaletkę! A stojaczek piękny, muszę go dorwać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) Możesz się jak najbardziej inspirować moją :D

      Usuń
  38. Jej jak pięknie! Genialnie szalenie mi się podoba, jest dośc minimalistycznie jeśli chodzi o kosmetyki za co duży PLUS:) A kolczyki - kopara mi opadła:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No na szczęście wróciłam do zdroworozsądkowego podejścia w kwestii kosmetyków i właściwie wszystko, co mam w szufladzie, używam na bieżąco i nie mam zbyt wielu zbędnych kosmetyków ;)
      A kolczyki to zasługa Narzeczonego :D

      Usuń
  39. Ja jutro do Ikei śmigam =)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh, pomyślnych zakupów! ;) Ja też muszę jeszcze raz odwiedzić Ikeę, bo brakuje mi kilku rzeczy jeszcze ;)

      Usuń
  40. wspaniale to wygląda! uwielbiam klasykę i prostotę mebli z Ikei! Twój zestaw jest świetny! aż zachciało mi się jakichś zmian w moim centrum dowodzenia :)

    pe.es. też mam taki karton postanikowy :P hihi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) Cieszę się, że ten post Cię jakoś zainspirował. Ja też jestem fanką Ikei, może nie całych mieszkań "wyciętych" z katalogu, ale meble z Ikei tworzą bardzo fajną bazę do dalszego urządzania, lub na odwrót, dodatki fajnie uzupełniają wnętrza :)

      Usuń
  41. Fajnie, ale moja półka i tak lepsza :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pfyf, Narzeczony się odezwał :P Okej, Twoja półka też robi wrażenie, mogę zrobić o niej posta :D

      Usuń
    2. No na mojej polce nie ma pedzelkow i innych pudrowych kamieni z sondami kosmicznymi wiec chyba post by sie nie przyjal... ;)

      Usuń
    3. No fakt, mógłby być problem... Ale jeśli kiedyś zdecyduję się na ekshibicjonistyczny post z kategorii "home tour", to półeczka na pewno się pojawi :)

      Usuń
  42. Świetna organizacja! Gratuluję porządku! U mnie niestety taki panuje przez dość krótki okres, zaraz po posprzątaniu... ;p

    Świetne te pojemniczki na pędzle, bardzo mi się podoba ta seria Skurar, mam z niej osłonkę na doniczkę i do tej pory to był najmniejszy pojemniczek jaki znajdował się w tej serii. Niestety nie mogłam go wykorzystać do pędzli, bo był za duży. Teraz problem zniknął! Jadę do Ikei! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) Dzięki funkcjonalności toaletki, utrzymanie porządku jest bardzo łatwe, na szczęście :) Mam nadzieję, że tak będzie zawsze :D
      Ta seria mnie także się bardzo podoba, teraz są też świeczniki, no i chyba są nawet jeszcze mniejsze od tych, w których ja trzymam pędzle ;) A te osłonki na doniczki też mi się szalenie podobają, ale z racji mieszkania na poddaszu, nie mam za bardzo gdzie trzymać kwiatów, bo parapetów brak... :P

      Usuń
  43. Bardzo elegancko i estetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Jest świetna - i ten stojak na kolczyki - genialny :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Fajnie to wszystko wygląda :) Ja też mam białą toaletkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Białe chyba mają najwięcej uroku, są kobiecie i stwarzają poczucie takiej czystości :)

      Usuń
  46. piękna! totalnie w moim stylu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) Cieszę się, że Ci się podoba :)

      Usuń
  47. Ale ładnie to sobie urządziłaś :) Bardzo mi się podoba! Trafiasz w mój gust :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam dodać, że fajnie, że podałaś wszytko na tacy, czyli są ceny i nie trzeba szukać :)) Już wiem ile muszę uzbierać :D Szykuję się do remontu pokoju, ale właśnie nie wiem, czy będzie miejsce na kącik dla mnie, bo ma to być sypialnia, a pokój jest mały :|

      Usuń
    2. Dziękuję, bardzo się cieszę :) Nasza sypialnia też wielkością nie grzeszy, zmieściły się łóżko, toaletka i jest jeszcze miejsce na jakiś mały stoliczek, ale raczej nic więcej ;) Trzymam kciuki, żeby znalazło się miejsce na kącik dla Ciebie :)

      Usuń
  48. Malm funkcjonuje u mnie jako stolik nocny :) Kiedyś dorobię się takiej toaletki, marzy mi się!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Seria Malm ogólnie jest dość praktyczna i wielofunkcyjna :) Powodzenia w realizacji marzenia ;)

      Usuń
  49. Cudownie :) tak elegancko i delikatnie :) ja może kiedyś też się dorobie toaletki z prawdziwego zdarzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  50. po prostu pięknie ! bardzo podoba mi się to Twoje centrum dowodzenia i żałuję, że przy urządzaniu własnego lokum nie pomyślałam o takim miejscu dla siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Wszystko zawsze można przearanżować, może jeszcze uda Ci się wygospodarować kącik na toaletkę? :)

      Usuń
  51. Bardzo lubię oglądać toaletki, zbiór twoich kosmetyków jest bardzo imponujący, za jakiś czas również chcę został posiadaczką toaletki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh, nie tak imponujący jak u niektórych z innych dziewczyn, staram się być dość racjonalna w kupowaniu nowej kolorówki i tfu tfu odpukać, chyba mi się to udaje ;)

      Usuń
  52. świetnie masz zagospodarowaną te toaletę!:D bardzo mi się podoba;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, toaleta brzmi dla mnie jak synonim wc :D Ale dziękuję bardzo ;)

      Usuń
  53. Jak ślicznie :) Marzę o takim kąciku :)

    OdpowiedzUsuń
  54. pięknie! sama bym tak chciała :)

    OdpowiedzUsuń
  55. O matko urocza... moje marzenie i moja milosc! :) I szklany blat...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh... :) Kiedyś na pewno się dorobisz swojej! :) A szklany blat to faktycznie genialne rozwiązanie.

      Usuń
  56. cóż, toaletka idealna, minmalistycznie, tak jak lubię.
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ja nie jestem fanką takiego totalnego minimalizmu, ale w toaletkowym wydaniu bardzo do mnie przemawia ;)

      Usuń
  57. ale masz ładnie wszystko zorganizowane :) nie to, co mój bajzel :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopóki nie dostałam toaletki, też miewałam bajzel :D

      Usuń
  58. ale cudowne centrum dowodzenia, pięknie to wszystko ułożyłaś, widać, że małym kosztem można uzyskać fenomenalny efekt:]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Koszt mały-niemały, jednak wydaje mi się, że warto troszkę przyoszczędzić i zorganizować sobie taki kącik, wydatek w końcu mniejszy, niż się spodziewałam :)

      Usuń
  59. Marzy mi się taka toaletka - w dodatku tak uporządkowana! Widać, gdzie wszystko ma swoje miejsce. Rewelacja! Zazdroszczę takiego zorganizowania! Może kiedyś też sobie urządzę takie centrum dowodzenia. ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno "dorobisz się" swojej toaletki :) Dziękuję bardzo za miłe słowa ;)

      Usuń
  60. Zazdroszczę ! Cudowny ten wieszak na biżuterię !!! :)

    OdpowiedzUsuń
  61. Toaletka wspaniała z wyposażeniem i bez :) już myślę gdzie wstawię swoją :):):):)

    OdpowiedzUsuń
  62. Wędrujące lakiery :D
    Na prawdę pokaźna kolekcja :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :D Te lakierowe wędrówki nieco denerwują, ale z czasem może wymyślę na nie sposób - póki co po prostu ostrożniej domykam szufladę ;)

      Usuń
  63. Cudowna toaletka!! Nie masz problemu z utrzymaniem czystości gdy się malujesz i sypią się cienie? W ogóle nie wiem jak jak mogłam wcześniej nie trafić na twój blog! Obserwuje i to koniecznie! Też zaczynam blogować i stawiam pierwsze kroczki ale nigdy ci do stóp nie dosięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie, heh, nic się nie martw, jak się rozkręcisz w blogosferze na pewno Twój blog będzie warty odwiedzin :)
      Problemu z utrzymaniem czystości raczej nie mam, szklany blat mocno w tym pomaga - wystarczy spryskać sprayem do szyb i przetrzeć ręcznikiem papierowym raz na czas, cienie na szczęście za bardzo mi się nie osypują ;)

      Usuń
  64. mam tą toaletkę i jestem z niej bardzo zadowolona jest mega funkcjonalna!! bardzo ładnie sobie urządziłaś kącik:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie służy dzielnie już blisko pół roku, jest świetna i faktycznie bardzo funkcjonalna :) Dziękuję!

      Usuń
  65. Fajnie całość wygląda. Szukam komody, może się uda :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam serdecznie do dzielenia się swoimi opiniami! :)Odpowiedzi na pytania zamieszczone w komentarzach będę zamieszczać pod tym samym postem!
Wszystkie reklamy oraz komentarze "zapraszające" będą usuwane.