28 lipca 2012

Smerfy na wesoło, czyli mój obecny mani - Golden Rose Paris 204 i Circus Confetti od Essence.

Na sam początek mała uwaga co do tytułu - cóż, nie wiem, czy Smerfy kiedykolwiek są nie "na wesoło", no ale chciałam podkreślić wyjątkową wesołość tego mani ;). Poza tym - Siostra jednak nie wzięła aparatu na wyjazd, więc blog nie ucierpi i będą recenzje na bieżąco :).


Bazowy kolor to lakier Golden Rose z serii Paris, którą notabene bardzo lubię, o numerze 204. Lakier przywędrował do mnie w rozdaniowej paczce od Jamapi (całość do wglądu tutaj). Muszę przyznać, że obecnie w swojej kolekcji chyba mam najwięcej niebieskich lakierów, choć nie szaleję za nimi za bardzo :D. Kiedyś kupiłam dwa, potem doszły jeszcze dwa, potem dostałam jeden w BlogBoxie no i teraz jeszcze rozdanie. Ale nie narzekam, każdy jest inny! ;)


204 to bardzo smerfowy odcień. Intensywny, kremowy niebieski, dla niektórych może bardziej błękitny. Zdjęcia dość dobrze oddają jego kolor, choć w rzeczywistości jest nawet jeszcze bardziej nasycony i intensywny. Na niego nałożyłam jedną warstwę rozsławionego już topa od Essence, czyli Special Effect Topper 02 Circus Confetti

Co do samego lakieru Golden Rose, jest jak reszta z tej serii - pojemność 11ml, ma wąski, ale dość wygodny w obsłudze pędzelek. Konsystencja jest dość rzadka, ale nie nadmiernie lejąca, choć trzeba uważać, żeby nie nabrać za dużo lakieru. Do krycia potrzebuje dwóch warstw, schnie dość mozolnie, ale tragedii nie ma. Trwałość ciężko mi ocenić, bo zawsze na wierzch nakładam topcoat - obecnie stosuję Akrylową Moc od Killys i nie wiem, czy to konkretnie jego zasługa, ale lakier trzyma się bez uszczerbków już 3ci dzień, a u mnie to bardzo dobry wynik, biorąc pod uwagę mycie naczyń, codzienne przysznice, ćwiczenia, a nawet łupanie pistacji! Szczególnie to ostatnie było dużym wyzwaniem dla paznokci, a lakier ani drgnął.



Ogólnie jestem całkiem zadowolona z tego manicure, taka wakacyjno-optymistyczna odmiana po miesięcznej kuracji odżywką Eveline, kiedy moje paznokcie koloru nie uświadczyły ;).

35 komentarzy:

  1. musze zakupic ten essence bo jest cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładny ten lakier, ja ostatnio kupiłam numerek 222, żywa mięta ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Często tak maluje paznokcie;) Śliczne połączenie;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Drobinki bardzo ładnie wyglądają ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. chcialam kupic ten essence niedawno, bo kiedys sie strasznie na niego napalalam, ale mi przeszlo ;o

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo ładny ten niebieski :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mam dokładnie te same kolory. Smerfny jest świetny:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Smerfik<3 A Circusa mam i uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kolor piękny chętnie bym go przygarnęła;)

    OdpowiedzUsuń
  11. mam ten topper special effect z essence i go uwielbiam, jest przepiekny! czasem nakladam go 2 czy 3 warstwy :D
    kolor gr rzeczywiscie bardzo smerfowy i gleboki :) dodaje do obserwowanych i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, Circus jest genialny ;) Ja też czasem daję więcej warstw, ale ten kolor jest tak intensywny, że nie chciałam już przesadzać z brokatem.

      Usuń
  12. Piękny duet:D Uwielbiam Circus Confetti, pisałam to już wszędzie chyba trzydzieści razy:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, już to słyszałam :D Ale nie przejmuj się, ja też tak powtarzam niektóre komentarze ;)

      Usuń
  13. chcę ten topper! koniecznie! :]

    OdpowiedzUsuń
  14. mam ten sam kolor z GR a z essence złoty :) oba bardzo lubię :)
    zapraszam do obserwowania :) Paula

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Złoty z Essence także mam i także uwielbiam :D Ogólnie zrobiłam się topperomaniaczką ;)

      Usuń
  15. Mam kolor miętowy z tej serii i niestety trwałość lakieru mnie nie powala, już na drugi dzień mam odpryski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie te lakiery trzymają się dość dobrze, ale może to kwestia wspomagania odpowiednimi topami...

      Usuń
  16. Świetne połączenie, będę musiała wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  17. posiadam Circusa, jeden z moich ulubieńców. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ajjj..bardzo ładne! Zawsze podziwiam osoby, które mają cierpliwość do Tworzenia sztuki na paznokciach. Szacun! ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Super połączenie, też mam ten lakier GR, u mnie trwałość również bardzo dobra, trzymał się chyba 4 dni i dopiero potem leciutko starły się końcówki. Następnym razem też dodam do niego ten topper.

    OdpowiedzUsuń
  20. podoba m się ten niebieski.
    i świetne połączenie :))

    Zapraszam również do wzięcia udziału w rozdaniowym konkursie na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudowny ten lakier - muszę go mieć ! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Odpowiedzi
    1. Dumałam nad tym, ale nie udało mi się wymyślić ;)

      Usuń
  23. Naprawdę ślicznie się prezentuje :D

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam serdecznie do dzielenia się swoimi opiniami! :)Odpowiedzi na pytania zamieszczone w komentarzach będę zamieszczać pod tym samym postem!
Wszystkie reklamy oraz komentarze "zapraszające" będą usuwane.