Do mojego koszyka wpadł samoopalacz Sun Ozon w spray'u i on jeden był kupiony poza promocją. Dzięki bieganiu twarz, dekolt i ramiona mam nieco opalone, jednak nogi jak zawsze - córki młynarza. 8 czerwca idę na wesele dobrej znajomej i chcę się trochę "poopalać" przed tą okazją. Cena: 8,99zł.
Dość spontanicznie kupiłam krem do twarzy Ziaji masło kakaowe. Moja cera w chwili obecnej nie jest bardzo wymagająca, a ja uwielbiam zapach tej serii. Powoli kończę krem Decubal (jest mega wydajny! recenzja tutaj), więc postanowiłam kupić Ziaję na zapas. Cena: 2,19zł.
I teraz już czyste zachcianki... wczoraj u Niecierpka zobaczyłam lakier z nowej serii Wibo w kolorze 159. Baaardzo mi się spodobał i przypomina mi nieco OPI Suzy's Hungary Again!, który marzy mi się odkąd tylko ukazały się jego zdjęcia promocyjne. W buteleczce wygląda na dość banalny róż, mam nadzieję, że na paznokciach pokaże swoje podobieństwo do opika, tak jak u Niecierpka... Cena: 3,39zł.
Chciałam kupić słynny tusz do rzęs Lovely Pump Up, jednak została jedna ostatnia sztuka, która miała starty kod kreskowy i pani nie mogła go wbić na kasę... Zamiast niego wzięłam nieco droższy, ale ponoć identyczny Miss Sporty Studio Lash 3D Volumythic Mascara. Tusze niby mam, ale na wykończeniu, a dawno już nie miałam tuszu, który by mnie naprawdę zachwycił - mam nadzieję, że ten przerwie tą passę. Cena: 7,79zł.
I ostatnie dwa łupy, to już czyyyyste zachcianki, bo produktów do ust mam całkiem sporo... Kupiłam słynne Wibo Eliksir. Wybrałam, opierając się na swatchach, kolory 05 i 08. Otworzyłam je dopiero w domu i 05 trochę mnie przestraszył, bo wygląda mocno brązowo, ale na ustach na szczęście jest po prostu ślicznym kolorem nude. 08 to trochę rekompensata za Rimmel Apocalips Stellar, który baaaaaardzo mnie kusił, ale niestety rozsądek zakazał mi go kupić, bo jednak nie potrzebuję takiego kolorku na co dzień, a opcja Wibo była jednak tańsza - w cenie Apocalips mam 2 Eliksiry i jeszcze 5zł w kieszeni. Cena: 5,19zł/szt.
Udzielcie mi prozę rozgrzeszenia, bo dosłownie wydałam na te zakupy (plus kilka innych drobiazgów, które niekoniecznie muszę pokazywać na blogu, w stylu herbata czy dezodorant dla TŻ) moje ostatnie grosze z portfela, pożyczając jeszcze 6zł od przyjaciółki... :P.
Udzielam Ci rozgrzeszenia :)
OdpowiedzUsuńWiem jak to jest ip co chodzi. No ale ok. już po wszystkim:)
Dziękuję :D
Usuńziaja kakaowa też mi wpadła do koszyka
OdpowiedzUsuńDość często ją widuję na blogach, chyba ma "branie" :D Za taką cenę trudno się dziwić ;)
UsuńPo pomadki Wibo Eliksir idę jeszcze jutro :)
OdpowiedzUsuńJa bym chętnie przygarnęła jeszcze conajmniej jeden kolor, ale niestety, mam zakupowego bana :P
Usuńpiekne kolory wibo:) a na sunozon sama się czaje:)
OdpowiedzUsuńKolorki cudne, to fakt :) A Sunozon kiedyś miałam i był fajny, ciekawa jestem, czy nadal będę zadowolona :)
UsuńNie kuś, nie kuś, od rozpoczęcia promocji byłam w Rossmannie już 3 razy, a teraz znowu widzę smakowite kąski :(
OdpowiedzUsuńJa gdyby mi tylko portfel pozwalał, wybrałabym się pewnie też ze trzy razy, aaach, tyle jeszcze rzeczy chciałabym kupić...
UsuńTakich promocji jak ta powinni zabronić :P (albo powinny być codziennie, co by człowiek się nie przejmował, że nie zdąży skorzystać!) :)
OdpowiedzUsuńStawiam jednak na opcję "codziennie" :D Albo przynajmniej raz w miesiącu przez tydzień, regularnie!
Usuńchybaa zakupię krem z Ziaji ;)
OdpowiedzUsuńZa taką cenę grzech nie brać :)
UsuńFajne zakupy :D
OdpowiedzUsuńJa byłam kolejny raz i znowu coś kupiłam ;)
Ach, gdyby tylko portfel pozwolił mi na więcej... :)
UsuńBardzo lubię pomadki z Wibo :)
OdpowiedzUsuńJa dopiero będę je testować, ale mam nadzieję, że też będę zadowolona :)
UsuńU mnie nogi to samo:/ Jak u córki młynarza...
OdpowiedzUsuńTo chyba dość częsty problem... Choć rok temu jakimś cudem udało mi się je opalić :P
Usuńpociesze Cie, ze moze nie w Rossmanie, ale tez wydaje niepotrzebnie moje pieniadze, ktore sa mi teraz bardzo potrzebne na wpisowe na studia i wyjazd do Francji, wiec sama patrzac w lustro karce sie spojrzeniem:D
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie jestem jedyna... ;)
UsuńUwielbiam to masło z Ziaji:) Genialne jest:)
OdpowiedzUsuńTo nie masełko, ale krem do twarzy :) Masło do ciała mam od dawna przetestować, a ciągle trafiam na inne... Jak w końcu pozbędę się moich pielęgnacyjnych zapasów, w końcu je przetestuję :)
UsuńCórko rozgrzeszam Cię;) ja się też zapożyczyłam, bo jakoś kasa mi się szybko skończyła w tym miesiącu;)
OdpowiedzUsuńHaha, dziękuję :D No ja niestety mam pożyczkę nie tylko 6zł u przyjaciółki, ale jeszcze 80zł u Mamy... ech, ciężkie miesiące jak dla mnie przyszły, ale mam nadzieję, że już się powoli kończą... ;)
Usuńja trafiłam do rossmanna nawet nie raz :D mam tę samą szminkę nr 5 i bardzo ją lubię.
OdpowiedzUsuńGdyby mój portfel miał lepsze dni, ja też pewnie nie poprzestałabym na jednej wizycie :D
Usuńach, no i zapomniałabym pochwalić! masz najlepszą nazwę bloga, jaką kiedykolwiek widziałam!
OdpowiedzUsuńDziękuuuję bardzo :D Przyznaję, że poszukiwania tej odpowiedniej trwały dość długo, ale gdy tylko pojawiła się ta, od razu została przyjęta :D Wymyślił Narzeczony :)
Usuńpiękny kolor lakieru :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, nie mogę się doczekać, aż wyląduje na paznokciach :) Jutro chyba będzie malowanie :)
UsuńJa dzisiaj też wróciłam do Rossmanna...ale za to teraz mam całkowity ban na zakupy :P
OdpowiedzUsuńJa też, choć jeszcze tyyyyle rzeczy kusi! :P
Usuńrozgrzeszam :D ja byłam dwa razy i dziś jeszcze mi mama kilka smakołyków kupiła...a jutro idę razem z nią po kilka już typowo pielęgnacyjnych rzeczy:D
OdpowiedzUsuńDziękuję :D No właśnie widzę i na blogu i na fb, że mocno szalejesz :D Moja Mama niestety nie wspiera mnie w powiększaniu kolekcji kosmetycznej, ech ;)
UsuńBędę wypatrywała recenzji maskary :)
OdpowiedzUsuńPostaram się taką zamieścić :)
Usuńja jutro lece po ta ziaje czytalam o niej dobre opinie :) tez kupiłam ten tusz :D czekam na recenzje tego samoopalacza
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy uda mi się uchwycić efekty samoopalacza, ale w miarę możliwości opublikuję recenzję :)
UsuńBłagam Cię, drobiażdżki :D
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj wchodząc do rosmana musiałam zostawić portfel w samochodzie u przyjaciółki, żeby nie dokupić więcej tych lakierów z lovely xD
:D
Usuńteż kupiłam ten lakier:)
OdpowiedzUsuńJa nie mogę się doczekać pierwszego malowania :)
Usuńchętnie zobaczę tusz
OdpowiedzUsuńPostaram się opublikować recenzję :)
UsuńPromocja wyborna,aż żal było z niej nie skorzystać :)
OdpowiedzUsuńMógłby nas częściej tak Rossmann rozpieszczać :)
Usuńświetne zakupy :)
OdpowiedzUsuńa ja nie kupiłam nic ;( mam coraz większą ochotę na te pomadki z Wibo ;D
OdpowiedzUsuńJeszcze jutro masz szansę nadrobić :D
UsuńJa oczywiście w rossmanie też byłam i to aż trzy razy, powinnam to odpokutować!
OdpowiedzUsuńGdybym mogła, pewnie też bym się tyle razy wybrała :D
Usuńja również starałam się ograniczać :D
OdpowiedzUsuńA u mnie nie ma tych pomadek z wibo :(
OdpowiedzUsuńW "moim" Rossmannie były same resztki i cudem znalazłam te dwie nie zmacane :P
Usuńi ja dzisiaj kupiłam Wibo Eliksir :D Wreszcie :D
OdpowiedzUsuńTo chyba hit tej promocji :D
UsuńZajrzyj do mnie i czuj się rozgrzeszona :) Twoje zakupy przy moim szale to dosłownie asceza ;) Poza tym wydaje mi się, że na prawdę kupiłaś bardzo rozsądne produkty. a eliksir 05 mam i bardzo lubię. Świetny nudziak!
OdpowiedzUsuńDzięki, już mi lepiej :D
UsuńJa kupiłam więcej, rozgrzeszam Cię :P
OdpowiedzUsuńDziękuję! :P
Usuńzastanawiam się nad kupnem tego samoopalacza, ale obawiam się, że mogę sobie nim krzywdę zrobić...
OdpowiedzUsuńrozgrzeszamy :)
Ja zaryzykuję, może obędzie się bez plam i zacieków ;) Dziękuję :D
UsuńŚwietny lakier do paznokci :)
OdpowiedzUsuńPrzy następnym mani będzie miał debiut na paznokciach, jestem go bardzo ciekawa :)
UsuńWidzę, że u Ciebie też kilka klasyków z ostatniej promocji :D Ładny kolor lakieru :)
OdpowiedzUsuńOj tak, klasyki musiały być - są na każdym blogu, to i u mnie :D
Usuńpiękny kolor lakieru :) musze się przyjrzeć temu samoopalaczowi :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać, aż lakier wyląduje na paznokciach :) Postaram się wrzucić swatche :) A o samoopalaczu wiele dobrego słyszałam, ponoć wart polecenia :) Będę na sobie testować za kilka dni :D
UsuńTak, ja też trafiłem do Rossmanna. Nigdy więcej nie chcę znaleźć się pomiędzy kobietą, a przecenionymi kosmetykami.
OdpowiedzUsuńHahaha :D
UsuńUwielbiam ta serie kakaowa z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńJa daaawno z niej nic nie miałam, ale dobrze wspominam, więc mam pozytywne przeczucia :)
UsuńEliksir bije rekordy wśród Rossmannowskiej promocji :)
OdpowiedzUsuńChyba tak :) Ja z cudem dorwałam te dwa :)
UsuńEliksiry rządzą, nie ma co żałować Rimmela ;) A 8 przypomina mi Scarlet z Loreal Rouge Caresse ;)
OdpowiedzUsuńTo dobrze, bo jednak trochę żal, że go nie wzięłam ;) Ale malowałam się już 8 i efekt jest super, nigdy nie nosiłam takich kolorów, a chyba mi w nich dobrze :)
UsuńW ramach pokuty pomódl się za tych, co wydali więcej ;) W tym mnie ;D Wibo są boskie! Ale błagam, niech zmienią opakowania xD
OdpowiedzUsuń:D No, te opakowania to koszmarek :P
UsuńU mnie niestety samoopalacz się nie sprawdził a lakier z Lovely testowałam fioletowy i trzymał się całe dwa dni chociaż ten różowy kolor jest obłędny ♥
OdpowiedzUsuńLakier ma świetny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńSama też pokusiłam się o trzy lakiery z tej serii...jeden już polubiłam ;)
No i ten tusz to chyba mają teraz wszystkie blogerki :D Ja też nie mogłam przejść obojętnie! Ach te promocje...dobrze, że ta męczarnia już się skończyła - wreszcie portfel odetchnie!!!
Cofam - byłam przekonana, że to tusz Lovely ;) Ta sama gama kolorystyczna;P
UsuńA tego z Miss Sporty jeszcze nie miałam okazji używać :)
Ja mam już dość zaawansowany lakieroholizm, więc z nowymi powinnam przystopować :D Ja też chciałam zdobyć tusz Lovely, ale niestety była ostatnia sztuka ze startym kodem kreskowym... Wzięłam ten - ponoć to to samo :)
Usuńtakże uległam ;) Wibo Eliksir 05 wpadł i do mojego koszyka, w świetle dziennym faktycznie wygląda mocno brązowo, na szczęście tylko w opakowaniu :)
OdpowiedzUsuńMusisz sobie wybaczyć bo takie promocje nie zdarzają się często :)
OdpowiedzUsuńTeż mam Wibo 05 i jest świetna ;p
Kochani, potrzebyję pomocy :)chcę spróbować samoopalacz w sprayu ałe nie mogę podjęć decyzje na temat lepszego.
OdpowiedzUsuńCzekam na info,) Buzka*