Ciągle nie ma mnie w domu, a więc pozbawiona jestem aparatu. W zanadrzu mam kilka zapasowych zdjęć, ale chciałabym, aby najbliższy kosmetyczny post dotyczył ulubieńców roku 2014, więc chciałabym poczekać, aż będę mogła zrobić zdjęcia i dodać właśnie ten post ;). Na razie chciałabym z Wami podzielić się kilkoma około-blogowymi refleksjami i podyskutować z Wami w komentarzach :).
Pod bardziej prywatnym podsumowaniem Iwetto życzyła
mi więcej czasu na blogowanie... ten z pewnością się przyda i
faktycznie chciałabym w przyszłym roku blogować nieco więcej.
Równocześnie chciałabym polecić Wam post na blogu Belleoleum
- pisała ona min. o minimaliźmie w kosmetykach.
U mnie od jakiegoś
półtora roku on także obowiązuje, wobec czego na blogu pojawiają się
przede wszystkim recenzje pochodzące ze współprac (które ograniczam do
minimum i współpracuję tylko z tymi firmami, które naprawdę mnie
interesują i cenię ich kosmetyki), plus sprawdzone przeze mnie produkty i
kilka bardziej prywatnych wpisów.
Trochę "ogranicza" mnie nazwa bloga,
ponieważ mój blog cały czas ulega stopniowej metamorfozie w bardziej
ogólnotematyczny. Dlatego mam do Was pytanie - o czym chciałybyście
poczytać w tym roku? Książki? Przygotowania do ślubu? Może jakieś
ciekawe "serie" postów o kosmetykach i nie tylko? :) Widzę, że sporą popularnością cieszą się posty o zdrowym stylu życia,
więc pewnie będę od czasu do czasu pisała co nieco na ten temat. Postaram się też regularnie pokazywać moją kolekcję lakierów do paznokci, co starałam się uskuteczniać już w roku 2013.
Co sądzicie też o nazwie? Jestem do niej przywiązana, ale tak jak pisałam - nieco ogranicza... Zmieniłybyście, czy olały tą drobną nieścisłość? ;)
Blog to moja przestrzeń, ale skierowana do Was, dlatego Wasze komentarze są dla mnie ważnym wyznacznikiem, w jakim kierunku podążać! :)
ja bym olala niescislosc :D podoba mi sie ten tytul, szkoda byloby go zmieniac :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię! :)
Usuńpodobnie jak Natalia - olałabym nieścisłość :D Myślę, że marka 'Kot w kosmetyczce' jest na tyle znana, że szkoda byłoby zmieniać. :D
OdpowiedzUsuńBtw. jechałam ostatnio na spotkanie blogerek w Krakowie, odbierał mnie mój kolega, zupełnie nie blogujący, i znikąd pytanie 'Te, Ewa, a ta Kot w kosmetyczce będzie? Chciałbym ją poznać!', więc cóż - to o czym świadczy :D
Dziękuję za opinię!
UsuńI bardzo mi miło! Kurcze, zaintrygowałaś mnie :D Jeśli kolega mnie czyta, będę bardzo wdzięczna za odzew :D Ja na spotkanie blogerskie wybieram się chyba już 2 lata, masakra, najpierw zawsze data mi nie pasowała a teraz o wszystkich dowiaduję się po fakcie... Ech ;) Mam nadzieję, że w końcu się na jakimś zobaczymy!
Poczytam chetnie o wszystkim co sie da, jak bedziesz pisala z przyjemnoscia to ja bede tez z przyjemnoscia czytac :) Przygotowania do slubu to fajny temat! Sama jeszcze nic nie planuje i pozostane panna spokojnie jeszcze pare lat, ale to zawsze sie milo czyta :) Zdrowy styl zycia to zawsze wietny temat!
OdpowiedzUsuńA co nazwy.. ciesze sie ze moja nie narzuca mi tematyki :) Ale nie zmieniaj, ja ciebie z ta nazwa kojarze i ciezko bylo by mi sie przedstawic. Chyba ze byl by to kot w czyms innym... :D
buziaki
Dziękuję bardzo za opinię i ciepłe słowa! :) Właśnie zdaję sobie sprawę, że dzięki nazwie jestem "rozpoznawalna", a raczej kojarzona, więc ją zostawię. W końcu nikt mi nie zabroni wyjść nieco poza ramy tematyczne ;)
UsuńW żadnym wypadku nie zmieniaj nazwy, będzie Nam się z Tobą kojarzyć już zawsze : )
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię, przy nazwie pozostaję! :)
UsuńO lakierach chętnie, bo coś czuję nową pasję:D I nie zmieniaj nazwy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię! :) Lakiery będą na pewno, bo to mój mały bzik :)
UsuńMi się nazwa bardzo podoba. Przyciąga uwagę. A z tą nieścisłością daj sobie spokój :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa i opinię! :)
UsuńZ nazwą mam ten sam dylemat, chciałabym ją zmienić na bardziej "moją", indywidualną, tak jak Ty masz :) Dlatego na Twoim miejscu bym jej nie zmieniała :)
OdpowiedzUsuńNie zmienię :) Dziękuję za opinię! :)
UsuńWiadomo że za każdą nazwą bloga stoi osoba i to dla niej czytelnicy zaglądają regularnie.Dlatego nie czuj się ograniczana przez nazwę (którą zawsze możesz też zmienić ;), tylko rób swoje. Skoro masz ochotę pisać trochę więcej o sobie, to nie widzę nic przeciwko. Chętnie poczytam o ślubnych przygotowaniach, bo jak dobrze pójdzie mnie też to czeka w tym roku, a w tym temacie jestem zielona i podchodzę do niego z wielką niechęcią :P A posty z recenzjami książkowymi bardzo lubię, tak samo jak z fimowymi :D
OdpowiedzUsuńaha co do nazwy to możesz ją zostawić. Jeżeli później będziesz się z nią źle czuć i stwierdzisz że idziesz w innym kierunku, to najwyżej zmienisz :)
Dziękuję za opinię! :) Faktycznie, kombinacje z nazwą sobie odpuszczę, nazwa to tylko i zarazem "aż" nazwa - dzięki niej jestem kojarzona akurat z tym miejscem w sieci, ale przecież nie musi mnie ona ograniczać tematycznie :)
UsuńPostaram się napisać co nieco o ślubie. Dla mnie to temat rzeka, przez blisko rok mega się tym emocjonowałam, ale teraz nadeszło jakieś przesilenie i przesyt i potrzebuję chwili oddechu... ale pewnie na wiosnę szał znów ruszy, bo czasu coraz mniej :)
Książki i filmy również postaram się wpleść, bo sama uwielbiam takie posty!
Myślę, że nawet jeśli tematyka bloga stopniowo ewoluuje, nazwa powinna zostać taka sama - w końcu to Twój znak rozpoznawczy i właśnie z nią Cię kojarzymy :) Jeżeli chodzi o nowe serie postów, bardzo chętnie czytam o książkach. Poza tym pisz o czym tylko masz ochotę - i tak będę zaglądać :P
OdpowiedzUsuńTeż doszłam do takiego wniosku i nazwa zostanie :) Postaram się pisać od czasu do czasu o książkach. Może nie czytam ich baaardzo dużo, ale jest kilka pozycji, którymi chciałabym się podzielić ;)
UsuńNie zmieniaj nazwy! To Twój znak rozpoznawczy i mimo bardziej różnorodnej tematyki, nadal pasuje :)
OdpowiedzUsuńA chętnie poczytam i o ślubie, i o zdrowym stylu życia.
Dziękuję za opinię! Postaram się pisać po trochu o wszystkim, bo widzę, że wiele tematów cieszy się powodzeniem (ku mojej uciesze!)
UsuńJa oczywiście najchętniej poczytam o przygotowaniach do ślubu :-) Jak wiesz, temat mnie żywo interesuje ;-) W końcu nie samymi kosmetykami człowiek żyje, a blog to taki nasz prywatny folwark. Czasami człowiek pisze coś osobistego, a nawet nie pomyśli, że przeczyta to tysiące osób. Twój blog kojarzy mi się bardzo pozytywnie i dla mnie zawsze będziesz ''kotem w kosmetyczce'' ;D
OdpowiedzUsuńEv wszystkiego dobrego w Nowym Roku :-)
Dziękuję i za opinię, i za ciepłe słowa, i za życzenia! Dla Ciebie też wszystkiego najlepszego! Na pewno będzie to dla nas niezapomniany rok... :) O ślubie (a raczej przygotowaniach) na pewno coś napiszę, liczę też na kilka słów na Twoim blogu ;)
UsuńNie zmieniaj nazwy. Faktycznie, trochę Cię ogranicza, ale ja bym się tym nie przejmowała. Myślę, że większość osób już Cię z nią dobrze kojarzy.
OdpowiedzUsuńPisz o wszystkim, na co tylko masz ochotę. Sama ostatnio poszerzyłam tematykę bloga i to była bardzo dobra decyzja. Ważne, żebyś Ty czerpała z tego przyjemność.
Dziękuję za opinię :)
UsuńWidzę, że ostatnio wiele blogerek poszerza horyzonty, chyba wszystkie nieco ochłonęłyśmy po mega-kosmetycznym okresie w naszym życiu ;)
Uważam, że nazwa nie musi ograniczać. "Kot w Kosmetyczce" kierunkuje mnie tylko i wyłącznie na myślenie, że bloga pisze kobieta i to właśnie z babskiego punktu widzenia wszystko jest opisane. Nic nie zmieniaj, pisz o czym chcesz i czuj, że to co robisz jest Twoje na 110% ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za opinię! :) Do tej pory starałam się tak prowadzić bloga i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej! :)
UsuńNazwą nie przejmowałabym się w ogóle.
OdpowiedzUsuńChętnie poczytam o książkach :)
Dziękuję bardzo za opinię!
UsuńO książkach postaram się od czasu do czasu napisać :)
Lubię Twoją nazwę, ja bym nie zmieniała, bez względu na tematykę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za opinię! :)
Usuńja jestem kociara i mi się nazwa podoba ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię :)
UsuńPisac mozesz o czym tylko chcesz, ale z nazwa jestes kojarzona wiec nie zmieniaj:))) powodzenia z tym dodatkowym czasem na blogowanie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńniech nazwa bloga Cie nie ogranicza :) pisz o tym na co masz ochotę :))
OdpowiedzUsuńTak będę :)
UsuńNie zmieniałabym nazwy bloga, ponieważ wiele osób pamięta pierwotną wersję:) Moim zdaniem możesz rozszerzyć tematykę swojego internetowego zakątka, pozostając przy Kocie w kosmetyczce;)
OdpowiedzUsuńChętnie poczytam o książkach, które Twoim zdaniem zasługują na uwagę. Z przyjemnością śledzę wpisy dziewczyn, które relacjonują koncerty, na których były. Charlotte jest mistrzynią w tej materii:)
Dziękuję za opinię :) Postaram się pisać o raz na czas o książkach. Na koncertach już nie bywam, ten szalony okres mam za sobą - w czasach licealnych wydawałam na nie fortunę :D
UsuńJa na pewno chętnie poczytam o przygotowaniach do ślubu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię, postaram się napisać przynajmniej jednego takiego posta :)
UsuńBardzo chętnie poczytam zarówno o kosmetykach które cenisz, jak i o Twoich lakierach czy książkach oraz przygotowaniach do ślubu. Myślę, że nie masz co przejmować się nazwą. Moja też jest dość zobowiązująca, a jak widać piszę nie tylko o lakierach, ale i o innych produktach, a ostatnio wprowadzam powoli posty o innej tematyce :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię :) Fakt, nazwa to jednak tylko nazwa... nie będę się bawić w zmienianie.
UsuńPostaram się urozmaicić tematycznie bloga, bo sama lubię czytać właśnie takie różnorodne :)
Ja bym nazwy nie zmieniała. Co do postów, to chętnie zobaczyłabym jakieś zrzutki z instagrama, może jakieś właśnie o odżywianiu, o ćwiczeniach (jeśli jakieś wykonujesz) no i ogólnie takie bardziej lifestylowe posty są bardzo ciekawe. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię :) Serię in photos zdecydowanie będę kontynuować i wrzucać na bloga. Jak wrócę do regularnych ćwiczeń, na pewno pojawią się posty o ćwiczeniach i zdrowym odżywianiu :)
UsuńO ślubie! O ślubie!:D
OdpowiedzUsuń