12 lipca 2013

Czysta przyjemność od Isana Med i Alterry

Na sam koniec recenzowania wiosennej paczki Rossmanna, mam dla Was recenzję żelu pod prysznic Isana Med oraz mydełka w kostce Alterra. Obydwa produkty przypadły mi do gustu, choć nie wiem, czy kupię je ponownie. Dlaczego - o tym niżej.


Na pierwszy ogień kilka zdań na temat żelu pod prysznic Isana Med z olejkiem pomarańczowym. Sporo dziewczyn opisywało już ten kosmetyk na swoich blogach, więc ja dorzucę jedynie kilka groszy od siebie ;). Żel od strony wizualnej nie zachwyca, to raczej ten typ, na który w normalnych warunkach nie zwróciłybyśmy uwagi w drogerii. Butelka jest dość ascetyczna, biała, z napisami po niemiecku i niewielką grafiką. Cena jest przyjazna, bo wynosi 5,79zł za 250ml.


Zawartość prezentuje się już korzystniej. Żel ma standardową, jak dla takiego produktu formułę. Kolor półprzeźroczysty, o lekko pomarańczowym zabarwieniu. To, co wyróżnia ten produkt to zdecydowanie zapach. Nie spotkałam się z takimi nutami w żadnym innym kosmetyku - żel ma intensywny, owocowy zapach, mnie kojarzy się z dzieciństwem i napojami pomarańczowo-multiwitaminowymi. Niestety, jest dla mojego nosa odrobinkę chemiczny, ale nadal apetyczny :). Co do właściwości myjących, nie mogę na nic narzekać. Żel całkiem dobrze się pieni, dobrze myje i nie przesusza naskórka. 
Wątpię, żebym   kupiła go ponownie, bo jednak ten zapach nie trafia w 100% w moje gusta, ale wiem, że wiele z innych blogerek zapach zachwycił, więc warto spróbować na sobie :).


Drugi produkt to mydło w kostce Alterra o zapachu konwalii. Osobiście należę zdecydowanie do grupy zwolenników mydła w płynie. Z chęcią jednak przetestowałam to mydełko, bo mam duże zaufanie do Alterry, ponadto słyszałam o tych mydłach dużo dobrego. I faktycznie, to mydło wydaje mi się nieco lepsze od innych mydeł w kostce. Fajnie się pieni i jest bardzo aksamitne w użyciu. Dobrze myje i nie przesusza skóry. Często po użyciu mydeł w kostce miałam nieprzyjemne uczucie na skórze, która wołała o krem do rąk, tutaj tego nie ma. Co do zapachu, jest on dla mnie neutralny - lekko kwiatowy, ale niestety nie powalająco konwaliowy (uwielbiam zapach tych kwiatów), i wyczuwam w nim odrobinę takiego typowo mydlanego zapachu. Jednak to mydełko działa na moje dłonie lepiej niż niejedno mydło w płynie, więc z przyjemnością je zużyję. Jednak ze względu na komfort używania - mydło w płynie z pompką jest dla mnie jednak wygodniejsze i bardziej estetyczne - raczej nie kupię go ponownie.

Przy okazji przypominam Wam o konkursie, jaki organizuję na blogu we współpracy z marką Rossmann. Na razie jeszcze nikt się do niego nie zgłosił, więc macie duuuże szanse na wygraną ;). Na zgłoszenia czekam do końca lipca!

PS: Przepraszam za nieco słabsze zdjęcia, ale pogoda strzela focha...

22 komentarze:

  1. nie miałam żadnego z tych kosmetyków ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żel pod prysznic jest całkiem fajny, ma naprawdę oryginalny zapach, więc jak coś, polecam :)

      Usuń
  2. Miałam kiedyś to mydełko :) Lubię Alterrę :) W konkursie wezmę udział na pewno tylko muszę coś ciekawego wymyślić. Jedną pracę już wysłałam u kogoś innego w tym samym konkursie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam Alterrę, ale akurat mydeł w kostce używam rzadko...

      Usuń
  3. nie używam jeszcze nic ani z Isany ani z Alterry,dziwne ale nie kusza mnie szczególnie te produkty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, to ewenement! :D Mnie kiedyś też nie kusiły, ale to naprawdę dobre i tanie marki, szczególnie Alterra jest na swój sposób unikatowa :) Polecam nadrobić braki! :D

      Usuń
  4. Ten żel chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja ostatnio uwielbiam mydła w kostce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię nawet myć nimi dłonie, ale nie cierpię syfu jaki się robi wokół mydelniczki :P

      Usuń
  6. Ten żel chcę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. Ja lubię Alterrę za całokształt, ale mydła jednak wolę w płynie... :)

      Usuń
  8. Miałam ten żel i będę do niego często wracać, pachnie obłędnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach jest jedyny w swoim rodzaju, ale jednak mam innych ulubieńców :)

      Usuń
  9. Uwielbiam zapach konwalii! Szkoda, ze ten zapach nie jest taki do konca ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, szkoda, że to mydełko nie do końca tak pachnie...

      Usuń
  10. Nie miałam tego mydła, aczkolwiek swego czasu się koło niego kręciłam ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest tanie i dobre, więc jak tylko masz ochotę... :)

      Usuń
  11. Ja lubię żele Isany. Może nie sa powalające, ale przyjemne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :) Ja uwielbiam zmieniać zapachy, więc do tego pewnie nie wrócę, ale inne czekają na testy... :)

      Usuń

Zapraszam serdecznie do dzielenia się swoimi opiniami! :)Odpowiedzi na pytania zamieszczone w komentarzach będę zamieszczać pod tym samym postem!
Wszystkie reklamy oraz komentarze "zapraszające" będą usuwane.