GlamBox jest dość sporych rozmiarów, ale znów nie jest jakiś przeogromniasty (wybaczcie, mój wrodzony leń każe mi zostać w łóżku zamiast iść zmierzyć... Jak poprosicie w komentarzach o wymiary, to się pofatyguję ;)). Moje cienie spokojnie się nim pomieściły i jeszcze sporo miejsca zostało. GlamBox jest bardzo porządnie wykonany, a przy tym lekki. Trochę ciężko się go otwiera, ale to wszystko kwestia wprawy (i "wryobienia" zamknięcia). Po zamknięciu można go odwrócić do góry nogami i lekko potrząść, a cienie i tak zostają na miejscu, za co należy się ogromny plus!
Niestety, niektóre cienie ucierpiały podczas przeprowadzki (najbardziej nowiuteńki c'mon chameleon od Catrice, którego nawet nie zdążyłam raz użyć, a połowa się pokruszyła... :( ), kameleona nie chwyta też magnes, będę musiała coś w związku z tym wykombinować. Kolory cieni niestety odrobinę przekłamane, bo zdjęcie robiłam w pełnym słońcu (kiedy takowe jeszcze nas odwiedzało). Jakby Was jednak jakieś cienie zainteresowały, pytajcie śmiało :)
Nie muszę chyba dodawać, że taka forma przechowywania cieni jest bardzo wygodna! Wszystkie z powyższych cieni wcześniej przechowywałam w pojedynczych, ewentualnie podwójnych opakowaniach (w jakich je kupiłam), zajmowały naprawdę sporo miejsca, nie mówiąc o tym, że za każdym razem z szufladki musiałam wyciągać określone opakowania. Teraz wyciągam całą paletę, wszystko mam pod ręką, co nie tylko daje komfort wykonywania makijażu, ale też pobudza kreatywność ;). Zdecydowanie polecam!
Ja też mam zamiar sobie kupić tę paletę i tę płachtę magnesu/magnezu (?). :)
OdpowiedzUsuńmam trochę jedynek z MIYO no i zastanawiam się nad przeprowadzką dwóch paletek Sleek'a. :)
No ja właśnie zapomniałam dokupić tą "płachtę magnezu", a przydałaby się... Sleeków wolę nie tykać, jakoś podobają mi się w tych ichniejszych paletkach ;)
Usuńmagnes moje drogie, płachtę mgnesu, a magnez to sobie łykamy na zdrowie :]
UsuńCoraz bardziej łazi mi po głowie ten glambox
Święta racja, poplątało mi się, aż wstyd ;) Tym bardziej, że codziennie rano łykam magnez i chociażby z pudełka powinnam zapamiętać ;)
UsuńA co do Glamboxa - moim zdaniem to bardzo opłacalny zakup ;)
Hahaha, ja jak już napisałam komentarz, to wiedziałam, ze na pewno magnes. Zmylił mnie ten magnez w tekście. :D Życie. :
UsuńNo ja o tej płachcie pamiętam, moze na zajączka lubego poproszę o tę paletę.
Opakowanie Sleeków mi się też podobają bardzo, jednak nie ze wszystkich cieni korzystam i są ciężkie (paletki). Na wyjazdy będzie jak znalazł przełożenie ich do palety magnetycznej, ale pomyślę, bo nie wiem, czy potrafię je wyjąć.
ja mam glamboxa ale tego mniejszego :) i tez jestem zadowolona, kusi mnie ten duży też, ale na razie mam gdzie trzymac cienie ;)
OdpowiedzUsuńP.S. nie trza mierzyć - wymiary mamy podane na stronie sklepu :)
Usuń13 x 18 x 1,5 cm
No tak, moja inteligencja dzisiaj powala ;) Mogę zwalić na pogodę? :D
Usuńposiadam ten sam wzór;] jest piękny;] ale denerwuje mnie to że łatwo można zdrapać nadruk;[
OdpowiedzUsuńTen wzór był u mnie do wygrania w konkursie, więc widziałam go na żywo i rzeczywiście jest piękny! :) Choć moja osobista "czysta" wersja Glam także bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńSerio kameleon nie trzyma się na magnesie? :(
OdpowiedzUsuńKurde, zamierzałam zrobić sobie osobną paletkę na "niekształtne" cienie głównie dla niego...
No niestety u mnie nie :( Tak samo cienie z H&M... Nie wiem od czego to zależy, myślałam, że zostało za dużo kleju, ale oczyściłam dokładnie cień, a nadal nie chwyta... Ale w GlamShopie można dokupić taką matę magnetyczną do przycięcia, to jest koszt ok. 5zł o ile dobrze pamiętam i myślę, że opłaca się dopłacić te 5zł, dokupić ten magnes i mieć jednak GlamBoxa ;) Ja byłam na tyle niemądra, że o tym nie pomyślałam w trakcie zakupu paletki, a teraz nie chcę płacić drugi raz za wysyłkę...
UsuńW sensie, że ta mata ma mocniejszy magnes czy chcesz fragment podkleić pod kameleona?
UsuńMatę można pociąć i podkleić pod nietrzymające się cienie ;)
UsuńZ tego co kojarzę, można też wyciąć krążki z takich magnesów na lodówkę które są dodawane do serków dla dzieci i też zadziała:)
UsuńNa to nie wpadłam, dzięki za radę!
UsuńJa na niego nie mam na razie ochoty.
OdpowiedzUsuńNie potrzebuję GlamBoxa, ale mam ochotę go kupić dla samego "miecia", jest śliczny :D
OdpowiedzUsuńNo, design zdecydowanie zachwyca ;)
UsuńGratuluję super zakupu :). Glambox to fajna sprawa.
OdpowiedzUsuńBardzo chcę go mieć, zwłaszcza, że ostatnio kupiłam sporo cieni różnych rozmiarów i przestały mi się mieścić w kwadraciku od inglota, a właśnie lubię mieć wszystko pod ręką i w jednym miejscu :) Ostatnio jednak przepuściłam trochę za dużo kasy na pierdoły, więc jeszcze trochę poczekam :D
OdpowiedzUsuńja czekam na jakiś motyw arabeski i od razu kupuję :)
OdpowiedzUsuńPiękny wzór wybrałaś :) Szkoda kameleona :(
OdpowiedzUsuńproszę zerknij na komentarze w notce o zamawaniu z iHerb, zadalam ci tam pytanie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;*
piękny glambox :) mi znajoma chciała kupić na urodziny alestwierdziłam,że niemiałabym tam co chować bo zazwyczaj mam palety
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny wzór wybrałaś:)
OdpowiedzUsuńja mam i jestem bardzo zadowolona duży komfort używania :)
OdpowiedzUsuńniby wygodniejsza, ale jakoś mi się te cienie u wszystkich wydaą tak nieestetycznie poukładne że już wolę swój kartonik w którym trzymam pojedyncze cienie - wiem wiem dziwna jestem :P
OdpowiedzUsuńCzesc, Bardzo dziekuje za odwiedzenie mojego bloga i pozostawienie sladu po sobie w formie komentarza i subskrybcji - ja tez dolaczam z przyjemnoscia do Twoich obserwatorow.
OdpowiedzUsuńProwadzisz bardzo fajny blog i bardoz go lubie. Borykam sie z waga i napewno bede dzielia sie swoja opinia na moim blogu ale zagladne do Ciebie co moglabym sie nauczyc. Fajnie miec jest kogo kto przechodzi to samo bo wtedy latwiej jest.
Pozdrawiam z slonecznego Chicago.
IwonKa XO
Ja bym potrzebowała z 15 takich boxów zeby wszystko pomieścić i martwie się, że to by nie wystarczyło... masakra ;p
OdpowiedzUsuńAle myślę nad jednym, mniejszym, żeby mieć go na wyjazdy i skompletować tak paletke na co bede miała w danej chwili ochotę ;)
Doszedl box!jak tylko naladuje aparat od razu zaczne sie nim chwalic...jest cudowny!nawet nie wiesz jaka radosc mi sprawilas ta tkanina ktora tak buchnela na mnie po otwarciu. Swietny box:)dziekuje!
OdpowiedzUsuńStrasznie się cieszę! :) Mam nadzieję, że kosmetyki będą Ci służyć :)
UsuńA najbardziej sexappeal!
UsuńDigital miała świetny pomysł z tymi paletami :)
OdpowiedzUsuń