Jakiś czas temu skontaktowała się ze mną Pani Jadwiga, proponując współpracę z firmą Acerin, produkującą kosmetyki do stóp. Stwierdziłam, że to dobry pretekst, żeby w końcu porządnie zadbać o stopy i z chęcią przystałam na współpracę. Kilka dni później listonosz przyniósł mi dość pokaźną paczkę, której zawartość mnie baaardzo pozytywnie zaskoczyła, o czym wspominałam już na moim fanpage'u :).
To, co wyróżnia firmę na tyle innych, to indywidualne podejście do blogerki. Paczka była zapakowana w folię przewiązaną wstążeczką, z imiennym bilecikiem. Wszystkie kosmetyki były ładnie ułożone w piramidkę, a na samej górze spoczywał liścik do mnie, który był chyba najpozytywniejszym zaskoczeniem. Liścik był spersonalizowany, a jego treść wyraźnie odwoływała się do mojego bloga - nie tylko opisu "O mnie", ale też do poszczególnych postów. Szalenie pozytywne! Zawartość to też zaskoczenie - spodziewałam się ze dwóch kremów do stóp, a tutaj paczka pełna kremów do stóp, dezodorantów itp., w dodaktu krem do rąk firmy Anida i próbki różnych kremów w małych, słodkich tubkach... Zupełnie się takiej różnorodności nie spodziewałam :). Z takim podejściem do blogerki, aż miło testować!
Kolejną paczką, było moje zamówienie na Allegro, które miało na celu głównie uzupełnić zapasy niektórych kosmetyków, które najkorzystniej kupować na Allegro.
Kupiłam:
- Woda różana Dabur - 7,80zł - stosuję jako tonik wieczorem lub rano, przy mojej wrażliwej obecnie cerze sprawuje się bardzo dobrze, świetnie odświeża i tonizuje.
- Dabur Vatika olej kokosowy 300ml - 18,92zł - moja pierwsza buteleczka o mniejszej pojemności powoli się kończy i postanowiłam kupić kolejną. Kocham ten zapach i działanie, a kupiłam trochę w celach mobilizacyjnych, żeby znów wrócić do regularnego olejowania, co wychodzi mi trochę opornie, bo w tym semestrze myję głowę głównie wieczorami, żeby rano mieć spokój, więc trudno o olejowanie na noc, chyba, że w weekendy...
- Nail Tek Foundation II - 8,75zł - cena naprawdę okazyjna, wyszło taniej niż kupowanie mojej do tej pory ulubionej odżywki Eveline w sklepie stacjonarnym ;). Nail Tek to paznokciowa legenda, moja mania paznokciowa trwa, więc kupiłam go jako następstwo dla moich obecnych odżywek, które wykańczam. Póki co leży grzecznie zamknięty i czeka na swoją kolej, ale nie mogę się doczekać testów ;).
- Sally Hansen Dries Instantly - 9,99zł - kupiłam po zachęcającej recenzji Ewalucji. Na Wizażu ma nawet lepsze oceny od swoich koleżanek - Insta-Dri i Dry Kwik (ta nazwa mnie rozbraja ;)), choć jest ich mniej. Póki co też czeka na swoją kolej, aż wykończę mój obecny top, ale użyłam go dwa dni temu pierwszy raz, kiedy malowałam paznokcie w sytuacji awaryjnej tuż przed snem i jestem bardzo zadowolona ;).
Kupiłam 4 pędzelki. Od Real Techniques expert face brush, lash/brow groomer i blush brush. Z EcoTools wzięłam pędzelek do korektora, który chodził za mną od dawna. Pierwsze testy za mną i jestem zachwycona :)! Poużywam trochę i postaram się napisać dla Was zbiorczą recenzję pędzli RT.
A tutaj cała wesoła gromadka: od lewej blush brush, expert face brush, powder brush (ubrudzony od pudru, ale używam go codziennie i stosunkowo rzadko piorę ;)), stippling brush i lash-brow groomer.
To by było na tyle ;). W międzyczasie dotarł do mnie też kupiony na Grouponie podkład Colorstay Revlonu, ale zapomniałam go obfocić ;P. Promocja bardzo udana, od dawna chciałam go przetestować, a tak, zamawiając dwupak na pół z koleżanką, zapłaciłam tylko 27zł za sztukę :).
Pędzle wyglądają bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńJeszcze fajniejsze są w użyciu :) Choć trzeba przyznać, że wygląd mają też świetny :)
Usuńile rzeczy :O miłego testowania, ja tez czesto zamawiam kilka urodowych rzeczy na allegro ze względu na opłacalność :)
OdpowiedzUsuńSporawo, ale na szczęście realnych wydatków nie było wiele ;) Dziękuję :)
UsuńOjej, pędzle RT to moje marzenie! Jestem oficjalnie zazdrosna ;)
OdpowiedzUsuńNa iHerb naprawdę się opłaca, polecam :) Moim zdaniem zdecydowanie warto zainwestować.
UsuńAle fajnie z tymi pędzelkami RT :) To widzę, że razem testujemy kosmetyki Anida :) Jadzia jest świetna! Takie podejście PR-owe lubię :) Cena NTII faktycznie korzystna!
OdpowiedzUsuńOj tak, podejście PR-owe godne pochwały :)
UsuńChętnie zobaczyłabym u siebie pędzle ;)
OdpowiedzUsuńDo kompletu brakuje jakiś rossmannowych nabytków :D
Pędzle są naprawdę świetne ;)
UsuńZakupów rossmannowskich nie będzie, pisałam dziś na fb, że stoczyłam z sobą niezłą batalię, ale nie uległam, oszczędzam i denkuję, nie kupuję! ;)
Muszę kupić te pędzle :D One tak fajnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńNie tylko fajnie wyglądają, w użyciu też są genialne ;)
UsuńTę pędzle by mi się przydały!
OdpowiedzUsuńPolecam, są świetne :)
UsuńZazdroszczę tych pędzelków :)
OdpowiedzUsuńNie ma co zazdrościć, tylko zażyczyć sobie pod choinkę albo uzbierać :D
Usuńfajne zamówionko z iHerb, ale ja mam jakiegoś pecha - zamawiałam tam pędzle na początku sierpnia i paczka do dzisiaj nie dotarła, także już pewnie nie dojdzie ;)
OdpowiedzUsuńKurczę, przykro mi... :( Ja zamawiałam już chyba 4 razy z iHerbu i zawsze paczka dochodziła w preciągu 2-3 tygodni, tylko raz szła 4-5 tygodni, ale to ze względu na Święta i Nowy Rok...
UsuńTen blush brush wygląda na mega mięciutkiego :)))
OdpowiedzUsuńOwszem, jest :) Wszystkie są przemięciutkie i cudowne :D
Usuńoj pędzelków zazdroszcze
OdpowiedzUsuńchętnie przeczytam recenzję tych pędzli. I normalnie zaraz zamawiam Nail Teka :)) za taką cenę, aż grzech nie brać.
OdpowiedzUsuńCena naprawdę okazyjna, nie jestem pewna, czy ta promocja nadal trwa, no ale kosztuje tyle, co inne odżywki dostępne stacjonarnie ;) A przy większych zakupach, gdy koszt wysyłki się rozkłada, tym bardziej warto brać :)
UsuńA recenzja wkrótce będzie, na pewno :)
EcoTools ma świetne pędzle:)
OdpowiedzUsuńOwszem, mam ich całkiem sporo, jednak Real Techniques u mnie zdetronizowało EcoTools (a myślałam, że nie ma nic lepszgo od EcoTool ;)).
Usuńmiło jest być dobrze traktowana przy współpracy;) Chyba sobie sprawie wodę różaną. już jako nastolatce kosmetyczka mi owa doradzała, ale wtedy jeszcze trudno było o takie cuda;)
OdpowiedzUsuńBardzo miło ;) Ja z wody różanej jestem bardzo zadowolona póki co, więc polecam, tym bardziej, że nie jest zbyt droga.
UsuńPiękne pędzle i pewnie niesamowicie mięciusie;)
OdpowiedzUsuńPiękne i mięciusie, potwierdzam :) Są cudne.
Usuńjej jej te pędzle mi się po nocach śnią ;D
OdpowiedzUsuń<3
Kup sobie w końcu, może przestaną się śnić :D
UsuńJak tylko przywędruje do mnie pensja to kupię sobie Blush Brush i Powder Brush ;)
OdpowiedzUsuńPolecam :) Wiem, że blush brush nie wszystkim odpowiada, dla niektórych jest za duży, ale mnie się wydaje, że wszystko to kwestia wprawy i różu, jakiego się używa ;)
UsuńGRATULUJĘ współpracy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńGratuluję i zazdroszczę współpracy. Też bym chciała taką Dobrą Wróżkę ;P
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńMarzą mi się te pędzel Samanthy :)
OdpowiedzUsuńSą naprawdę świetne, cieszę się, że w kupiłam :)
Usuńswietne zakupy :) najbardziej mnie interesuja pedzle z technique :D czekam az cos o nich napiszesz ;)
OdpowiedzUsuńRecenzja na pewno będzie, cierpliwości :) Muszę dać im i sobie troszkę czasu do testów ;)
UsuńWidzę same perełki ** Gdzie tak tanio udało Ci się kupić odżywkę Nail tek? Cena mnie po prostu zszokowała! Używam jej zawsze jako bazę pod lakier kolorowy i znika mi dosyć szybko ;)
OdpowiedzUsuńRobiłam małe zbiorcze zakupy na Allegro w sklepie eZebra - http://allegro.pl/nail-tek-foundation-ii-na-cienkie-paznokcie-promo-i2787210176.html. Ale jeśli chcesz kupować trochę więcej rzeczy to polecam robić zakupy nie przez Allegro, ale w drogeri www.ezebra.pl, ceny te same, tylko koszty wysyłki niższe, o czym niestety przekonałam się po fakcie...
Usuńnail tek... moja milosc :) przy okazji bardzo fajnie przedluza trwalosc lakierow
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, mam nadzieję, że moje paznokcie też go pokochają ;)
UsuńMam tę wodę różaną i jestem z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńHej :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować kiedyś inna odzywke niż Eveline :D Boje się o moje pazury jak to przezyja :P
Pędzelki bardzo ładnie się prezentują. Ja chce zamówić u moich braci na święta jakies- skoro nie wiedzą co mi kupić :) Ja wczoraj umyłam swoj od pudru- ja to w ogóle go nie czyszcze, bo jest czarny, więc nic nie widać. Ale zakupiłam ostatnio porządny puder i uznałam, że czas najwyższy :)
Miłego testownia! :)
Eveline to ponoć odpowiednik Nail Teka, więc np. tego typu zmiana nie powinna być traumatyczna dla paznokci ;)
UsuńJa każdy pędzel myję od czasu do czasu, bo przecież, że czegoś nie widać, nie znaczy, że tego tam nie ma, a pędzli do twarzy to już w ogóle nie wyobrażam sobie nie myć... :P
Dziękuję :)
Kiedyś to mnie tak nie interesowało. Pędel do pudru miałam, bo łatwiej nakładac i na tym się kończyło- nawet nie pamiętam skąd go mam.
UsuńDopiero teraz zaczynam na serio się tym interesować, więc zmieniam swoje nawyki :P
Właśnie od deski do deski przejrzałam sobie Twojego bloga:) trafiłam tu wprawdzie przez posty o Jillian (dziś zaczynam ćwiczenia z nią :D), ale bardzo mi się spodobał sposób w jaki piszesz..no i zdjęcia :). Dość słodzenia :D co do iherb - nigdy nie zamawiałam, chyba też skorzystam z programu partnerskiego, bo nowe pędzle są mi straasznie potrzebne :D
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i dziękuję za komplementy! Zapraszam częściej :)
UsuńŻeby brać udział w programie patnerskim, trzeba choć raz zrobić zakupy na portalu, więc polecam, potem będziesz mogła już zbierać $ :)
bardzo fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna współpraca, sama napisałam do firmy, zobaczymy :) Świetne zakupy, a tytuł bloga mnie powalił, kocham kocury :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nazwa bloga Ci się spodobała :) I życzę powodzenia w nawiązywaniu współpracy :)
UsuńWłaśnie mam dylemat czy robić zakupy na iHerb.. Ceny są świetne, ale dzwoniłam do Urzędu Celnego i powiedziano mi, że będę musiała zapłacić VAT 23%, do tego przesyłka kurierska droga, a ta tańsza trochę niepewna ;/
OdpowiedzUsuńHmm, wiesz, może zmieniły się przepisy, ale ja w zeszłym i jeszcze w 2011 roku robiłam na iHerb zakupy, w sumie już trzy razy i nigdy VATu nie płaciłam, zawsze brałam też najtańszą przesyłkę i tfu tfu odpukać, paczki docierały całe i zdrowe w przeciągu 2-4 tygodni. Ale zdarzały się przypadki zaginięcia paczek, więc trzeba zamawiać na własne ryzyko, no ale jak widać, to ryzyko nie zawsze się przytrafia ;)
Usuń